Wnuk ukradł 9 tysięcy dziadkowi zatrzymany przez policję

Wnuk odpowie za kradzież pieniędzy dziadka

87 letni mieszkaniec Jaworzna zgłosił policji, że z jego mieszkania zniknęła koperta z 9 tysiącami złotych. Podejrzanym o kradzież okazał się 33 letni wnuk, który dzień wcześniej u niego nocował. Pokrzywdzony tłumaczył, że chciał pomóc krewnemu po opuszczeniu zakładu karnego.

Policjanci ustalili, że sprawca wszedł do mieszkania przez okno pozostawione otwarte i zabrał pieniądze z kieszeni kurtki pokrzywdzonego. Po kradzieży opuścił mieszkanie i przez pewien czas był nieuchwytny. Pokrzywdzony próbował się z nim skontaktować, jednak wnuk nie odbierał telefonów i nie było znane jego miejsce pobytu.

Kryminalni intensywnie poszukiwali mężczyzny. Okazało się, że podejrzany mógł przebywać w jednym z hoteli na Śląsku, gdzie zameldował się pod innym nazwiskiem. Na miejscu policjanci zatrzymali 33 latka. Podczas przeszukania nie znaleziono pieniędzy, które według ustaleń zostały już wydane.

Zatrzymany został osadzony w policyjnym areszcie. Przyznał się do kradzieży i następnego dnia usłyszał zarzut. Zgodnie z art. 278 § 1 kodeksu karnego za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, a sąd przy wymierzaniu kary uwzględnia także wcześniejszą karalność sprawcy.

"Zatrzymany przyznał się do kradzieży" - KMP w Jaworznie